KOBIETA KULA KOBIETA KULA
194
BLOG

Rozkoszne Szczytowanie & Traumatyczny Upadek czyli Kula W Krainie Fantazji...

KOBIETA KULA KOBIETA KULA Rozmaitości Obserwuj notkę 2


Wiosna nadchodzi wielkimi krokami i wszelakie się w przyrodzie uskuteczniają tak zwane metamorfozy. Namiętne koty w ogrodzie z miłości jęcząc, zaś wróbelki romantyczne ćwierkając o świcie, co mnie natenczas skłoniło do filozofii w temacie rozkoszy wiosennych.


Tak się bowiem złożyło, że jak owa Alicja, co poprzez lustra w inne wymiary wlazła, inspiracyjnie wielce na taką Kulę działając, tak mnie się w ten deseń rozkosznych odlotów zachciało i to nie gdzieśkolwiektambądź, ale jak raz w Krainie Fantazji. Całą zimę ja przepracowałam na zmysłowych wizualizacjach, aby Wszechświat do moich się dopasował pragnień, raz mnie się nawet i przyśnił zniecierpliwiony Czarownik z Fantazyjnej Krainy i do porządku mnie łagodnym głosem doprowadzając, by niecierpliwość moją zbyt namiętną w nawyk wiary głębokiej w temacie Uwierz W Niewidoczne pogłębić. Anioł Stróż Chochlik zaś, pod nosem się śmiejąc, bo jak to wiadomo z pewnej piosenki: "Anioł wiedział, nie powiedział. A to było tak. . . ". Postanowiłam ja w ten deseń uroczyście, żadnych adrenalin w sobie nie rozdmuchiwać, wizualizacje czynić i drogi swojej cierpliwie poszukiwać. Nie ma bowiem nic cenniejszego w życiu człowieczym, jak wewnętrzna równowaga i spokój duszy, a także samo skrupulatne działania względem natury Wszechświata, jak kropla wody, co skałę sobie po swojemu wydrążywszy. W dorosłości bowiem człowiek od nadmiaru adrenaliny głupieje nadmiernie, miast sobie swoje sukcesy z dzieciństwa przypomnieć. Taka Kula na ten przykład, tak silną determinację w dążeniu do celów swych objawiała, że jeszcze i po czterdziestu latach, owej Kuli szanowna Rodzicielka ze zgrozą wspominając, jak namiętnie się ja o lizaka czy balonik upominałam, aż adrenalinę wyzwoliwszy w Rodzicielce swojej, do upadku moralnego jej Niezłomności Postanowień doprowadzałam. Także samo i na Salonach mnie Filozof upierdliwości komplementem zaszczycił, a jak wiadomo, upierdliwość jest każdej zołzowatej kobiety wielką zaletą, zaś z wizualizacyjnymi cudami połączona, każdy cel osiągnąć pomaga.


Tak więc, Wszechświat mnie do inicjacji dopuściwszy, na drugą stronę lustra przeprowadzając, wprost do Krainy Fantazji przywiódł, co już niebawem podwoje swe otworzy dla wszelakich Adrenalin, aby taka Kula badania nad zagadnieniem adrenalin w życiu człowieczym dalsze czynić mogła i dyrdymałki filozoficzne na Salony pisać. Tak się bowiem złożyło, że roku przeszłego Krainę Fantazji odwiedzając, wstępne poczyniłam już obserwacje, które mnie w ten deseń w filozoficzne refleksyjności w temacie zdziecinnienia adrenalistycznego dorosłych osobników wpakowały.


Tak się bowiem składa, że z całego świata się do Krainy Fantazji tłumy zjeżdżają, przedsmak adrenalin czując już przy próbie zaparkowania auta, a im jeden z drugim starszy, tak jemu więcej adrenaliny do pobudzenia trzeba, staje zatem w pełnym słońcu w kolejce do kasy, aby przy owej kasie dostać na widok cen za bilety wstępu zawrotu głowy i następnego adrenaliny skoku. Cóż, skoro małżonka przy nim stojąc, w wątpliwość poddając jego męskość, a gromadka dzieci obściskując mocno, ucieczkę jemu uniemożliwia i jak raz, taki następuje skok adrenaliny, że mus jest w ten deseń odreagowanie uskutecznić, a rozpaloną głowę schłodzić. Wsiada zatem ów obywatel w jakowąś łódkę, co łagodnie po serpentynach wodnych płynie, rozpalone czoło delikatną chłodząc bryzą i tak się w ten deseń jemu zdarzyło rozmarzyć, za późno zauważając, że oto jakoby zbyt pod niebiosa wysoko on był wypłynął. Lecz jak wiadomo, z każdego snu się kiedyś obudzić wypadnie, raz łagodnie, a raz się brutalnie łódką w wodę wpadnie i potem jeszcze za pieniądze w suszarce dla ludzi trzeba się osuszać, ku rozbawieniu dzieci i małżonki swojej.


I nagle następuje w obywatelu Adrenalistyczna Przemiana. . . Z mściwą miną oświadcza, że on im wszystkim pokaże dobrą zabawę i jak raz, wsiada na jakowegoś Rollcastera, co się podniebnie wije kolorami swemi jak ciastko zwane cytrynową roladą. Nie wiedzieć czemu, takowi Obywatele Adrenalistyczni, co z wielką ochotą i uśmiechnięci wielce entuzjastycznie  zasiadają w owym pociągu kolorowym, gdy zaczynają robić spektakularne przekręty w powietrzu, tak zaczynają wrzeszczeć, że nawet i głuchy od takich wrzasków ze strachu by się był przekręcił. Następnie, gdy po kilku minutach z owej karuzeli zszedłwszy, kolorów na twarzy nabierają takowych, jak ciastko rolada po kilku dniach leżenia na słońcu.


Jak jednak wiadomo, prawdziwy bohater nie poddawszy się nigdy i do najwyższych celów dążąc. Tedy z radością wskazując na potężną budowlę, co się widokowo wybija ponad wszystko inne, uroczyście oświadcza, że twierdzę ową jemu zdobyć trzeba i nawet się nie spodziewając, że potrwa to jedyne kilka sekund. Biegnie uskrzydlony w otwarte wrota owego zamczyska, gdzie windą na szczyt można się dostojnie dostać bez wielkiego wysiłku, jednakowoż widoków z owej wieży podziwiać nie jest dane, albowiem makabrycznie spektakularny upadek owej windy jest tu przewidziany. I tak, kto się na widoki w piersiach dech zapierające był przygotował, tak jemu dech zaprze, gdy w dół będzie leciał ze światła prędkością, a oczy zasłoniwszy, paszczę jak smok wawelski, na sekundę przed śmiercią, rozedrze.


W ten deseń, kto mieszkanie posiada na wysokim piętrze, do którego windą się dostać wygodnie można, przed szczytowania chęcią wiosenną w Krainie Adrenalistycznej Fantazji powinien się upewnić czy w dalszej przyszłości stać jego będzie na utrzymywanie częstych stosunków intymnych na niewygodnej kozetce z tak zwanym Terapeutą Traumatycznym. . .


Biała jak śnieg, rumiana jak krew i o włosach czarnych jak heban, Upiorno Frelka z Hajduk Wielkich. Otoczona Aurą turkusową, z dodatkiem kolorów indygo, soczystej zieleni i słońca w letnie południe. Posiadam doskonałe połączenie z Wyższym Wymiarem, a informacje stamtąd otrzymywane pomagają mi kreować życie szczęśliwości pełne. Mistrzowska Jedenastka Numerologiczna, urodzona w znaku błyskotliwych Bliźniąt, obdarzona ponadprzeciętną umysłowością i ostrym jak brzytwa językiem, nieprzewidywalna i zmienna. Zakochana najpierw zdrowo we własnej swej osobie, choć miłość do Bliźniego jest we mnie bardzo wielka. Lubię bowiem, oczami chabrowemi hipnozę uskuteczniać, a trzecim okiem zaglądać wtenczas w duszę delikwenta i radością ową duszę napełniać, gdy w niej radości jest deficyt. Jednakowoż, gdy sytuacja tego wymaga, bez żadnego wahania potrafię się także samo zmienić w zołzowatą jędzę, albowiem stawiam jasne granice w tak zwanych stosunkach międzyczłowieczych, gdy się rzecz rozchodząc o energetyczny wampiryzm. Na koniec, pragnę jeszcze dodać, że choć jestem mądra i piękna, to skromność jest moją główną zaletą. ;-) "Dlaczego mężczyźni nie przepadają za inteligentnymi i atrakcyjnymi kobietami? - Ponieważ zjawiska paranormalne wywołują niepokój..."  ;-))) https://ujarani.com/39447 https://youtu.be/KWZGAExj-es kobietakula@gmail.com

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości